„Spacerkiem po gminie Kraśniczyn”

W środę 17 stycznia odbyła się promocja książki regionalnej „Spacerkiem po gminie Kraśniczyn”, którą opracował Sławomir Franc. Gminę Kraśniczyn reprezentował sekretarz Waldemar Fedorowicz. Spotkanie rozpoczął występ wokalny Pauliny Braniewskiej z pracowni muzycznej MDK. Gościem specjalnym spotkania był Tomasz Sienicki, potomek Mikołaja Sienickiego.  We wstępie Sławomir Franc napisał Publikacja, którą drogi Czytelniku, trzymasz w dłoniach, poświęcona jest jednemu z najpiękniejszych regionów Lubelszczyzny, tj. Gminie Kraśniczyn. Opracowanie to nie jest jednak  standardowym przewodnikiem, co mógłby sugerować tytuł. Koncepcje, które towarzyszyły jego tworzeniu, też kilkakrotnie się zmieniały, zanim przyjęły prezentowaną formę. Punktem zwrotnym był moment, kiedy otrzymałem od pani wójt Moniki Grzesiuk Kronikę gminy Kraśniczyn, którą od 1946 roku prowadził m.in. sekretarz gminy Jan Głowacki. Zawarte w niej informacje okazały się tak nietuzinkowe, że w niemienionej formie i z zachowaniem oryginalnej pisowni postanowiłem we fragmentach zacytować je na kartach niniejszej publikacji. Kolejny zwrot akcji nastąpił, kiedy zetknąłem się z zamieszczoną na stronie internetowej gminy monografią opracowaną na podstawie materiałów źródłowych zebranych przez Mariusza Mazurka pt. Historia gminy Kraśniczyn. Zatem śmiało można  stwierdzić, iż niniejsze opracowanie jest w dużej mierze kompilacją dwóch wyżej  wymienionych materiałów źródłowych. Reszty natomiast dopełniły źródła ogólnodostępne. Zwieńczeniem całości są artystycznie wykonane fotografie najciekawszych miejsc gminy autorstwa Przemysława Borysa, któremu serdecznie dziękuje za okazana pomoc i zaangażowanie.  Podziękowania kieruję pod adresem Anny Maciuk i Agaty Mazurkiewicz, które również wniosły nieoceniony wkład przy realizacji tego opracowania. (…) Oddając zatem w Twoje ręce niniejsze opracowanie, żywię nadzieję, że przyczyni się ono do lepszego poznania gminy Kraśniczyn.

Czytelnika po gminie Kraśniczyn oprowadza symboliczny narrator, którym jest Mikołaj Sienicki herbu Bończa. Dzięki takiemu celowemu zabiegowi  autor nawiązuje do historycznej postaci związanej z ziemią kraśniczyńską. Mikołaj Sienicki przez 30 lat brał udział w życiu politycznym kraju, uczestnicząc w 22 na 25 sejmów z lat 1550-1583. Wiele razy wybierano go posłem, który miał przedstawiać królowi i senatorom postulaty izby poselskiej. Był wielokrotnie  marszałkiem izby poselskiej. Stał się jednym z głównych postaci życia sejmowego tego okresu. Był znawcą prawa parlamentarnego, a gdy trzeba było, spierał się z  królem i senatorami o prerogatywy sejmu. Stał się  jedną z głównych postaci rodzącego się ruchu egzekucji praw. Aż  9 razy był marszałkiem izby poselskiej. Współpracując z kanclerzem Janem Zamojskim, był rzecznikiem wzmocnienia państwa  przez usprawnienie władzy wykonawczej i wymiaru sprawiedliwości. Mimo swojej pozycji w państwie nigdy nie wykorzystał jej po pomnożenia majątku ani do zdobycia urzędów. Jedyny urząd, jaki miał, to podkomorzostwo chełmskie. Swoimi poglądami wyprzedzał epokę, a wiele jego myśli pozostaje aktualnymi do dziś, jak motto do przewodnika Daj Panie Boże, aby (…) wszyscy (…) obmyśliwali potrzeby Rzeczypospolitej nie oglądając się na osobliwe prawa albo pożytki swe.

Dziękujemy Pani Wójt Monice Grzesiuk za podarowanie książek, które otrzymali uczestnicy spotkania. Zapraszamy do lektury!